

długość bransoletki dowolnie regulowana
wysokość każdej filiżanki: 0,8cm
średnica talerzyków: 1,7cm
długość łyżeczek: 2cm
PS. dziś z Krzysiem mamy dzień biegania po urzędach, bankach i innych tego typu instytucjach:D trzymajcie kciuki żeby udało się nam wszystko załatwić zgodnie z planem:D
Fajniutka:)
OdpowiedzUsuńprzeurocza! do tego w moim ulubionym kolorze:)
OdpowiedzUsuńmoja miłość w wersji herbacianej, mm ;d
OdpowiedzUsuńUrocza :*
OdpowiedzUsuńurocza. :)
OdpowiedzUsuńprześliczna ! mój ulubiony kolor- niebieski :D
OdpowiedzUsuńzapraszam na nowego bloga http://weeronika-blog.blogspot.com/
myślałaś może o pierścionku lub broszką z naleśnikiem polanym czekoladą na talerzyku?:)
OdpowiedzUsuńjak zwykle śliczniutka a można wiedziec skąd bierzesz bazy np do opasek?
OdpowiedzUsuńoo bardzo fajnie :D, mam jeszcze troszkę pomysłów :).
OdpowiedzUsuńoki to przepraszam! :))
OdpowiedzUsuńcudna
OdpowiedzUsuńbardzo ładna, no jak zwykle :)
OdpowiedzUsuńale urocza :3
OdpowiedzUsuńjezu, jaki ty masz talent.
OdpowiedzUsuńboskie :3
można kupić ? : D
Fajne ;) ale ja wole bransoletki ze sznurka ;) Zapraszam na swojego bloga :)
OdpowiedzUsuńJest śliczna! Może niedługo coś od ciebie sobie zakupię, choćby na prezent dla kogoś :) I... Nie wiem czy o tym wiesz, ale na jednej podstronie przesuwający się nagłówek "szalał", obrazki tak szybko przelatywały, że nic widać nie było. Nie wiem, czy to wina mojej przeglądarki czy coś u ciebie się popsuło :3
OdpowiedzUsuńNagłówek zaczyna świrować kiedy po otwarciu bloga przełączy się przeglądarkę na inną kartę/okno... jeśli latają tak szybko wystarczy odświeżyć bloga i będzie dobrze:) póki co niestety nie rokminiłam jak to naprawić;/
Usuńojej - cudna :D czyżby moja - już się nie mogę doczekać!
OdpowiedzUsuńByło już chyba coś takiego, nieprawdaż? :D Kubeczkowa bransoletka bodajże. :D Ta jest równie cudna, ogólnie uwielbiam Twe wytwory, ale to pisałam nie raz. :D
OdpowiedzUsuńdokładnie tak:) i na tej kubeczkowej właśnie wzorowała się Zamawiająca;)
UsuńMam nadzieję, że zdążyliście dziś wszystko załatwić :)
OdpowiedzUsuńjeeeszcze nie... jeszcze nas czeka batalia o konto w banku:P
Usuńbardzo fajne:)
OdpowiedzUsuńpozdr
cudowna bransoletka zresztą jak każde twoje wytwory ;)
OdpowiedzUsuńmam nadzieję że udało wam się wszystko załatwić bo bieganie po różnych instytucjach to skaranie boskie ;)
Kochana ma
OdpowiedzUsuńNie wpadam do Ciebie regularnie a to z prostej,jasnej przyczyny,otóż jak patrze na te piekności,to po prostu dostaję małpiego rozumu!Wlepiam ślepia jak jakaś odurzona,tak tak odurzona tymi cudownościami!i potem nie mogę wrócić do normalności.Już śmigam do kuchni bo akurat nasmażyłam naleśników;)
Pozdrawiam słodko;D
Czy zrobiła byś na zamówienie dla mnie kolczyki takie gofrowe misie jak te które dostała od Ciebie Anglika? I w jakiej cenie?prosze o kontakt shantilll@interia.pl
OdpowiedzUsuńOj, to ja poproszę tą kawę z bitą śmietanką. Mogłabyś zdradzić jaki masz patent na robienie taaaakiej bitej śmietany. Bardzo ciekawi mnie jak wygląda produkcja takich słodkości.
OdpowiedzUsuńHmmm i już nie jest tak smacznie :D
OdpowiedzUsuńNo,no bardzo fajna!
OdpowiedzUsuńWitaj
OdpowiedzUsuńDziękuję za wizytę u mnie:)
Obejrzałam Twojego bloga jestem pod wrażeniem śliczności jakie tu znalazłam:)Ta bransoletka jest cudowna, jeszcze znalazłam u Ciebie super kolczyki i wisiorek (filiżanki). Są prześliczne:)
Zajrzyj również na bloga, którego prowadzi facet, dopiero zaczyna ale zapowiada się ciekawie:)
http://tribal-decoupage.blogspot.com/
normalnie jestem urzeczona Twoimi wyrobami, co za misterna i dokładna praca, naprawdę podziwiam i ...zazdroszcze:P
OdpowiedzUsuńIle kosztuje bo nie widze nigdzie ceny
OdpowiedzUsuńIle kosztuje bo nie widze nigdzie ceny
OdpowiedzUsuń40zł:)a ceny są w tytułach notek po myślniku;)
Usuń