Te zdjęcia obiecałam Wam już w ubiegłym tygodniu. Ja, jak to ja-chodząca skleroza-zapomniałam:P wczoraj ktoś mi przypomniał o sistarsowym prezencie:P tak więc razem z Krzychem na 18tkę kupiliśmy Asi zegarek marki Pierre Lannier w salonie APART. Do tego zdolne łapki Asi z Pracowni Artystycznej Art With Heart, która sprzedaje również moją biżuterię, zrobiły śliczne pudełko, specjalnie na tę okoliczność:) do tego pudełka włożyliśmy pudełko z zegarkiem, zdjęcia poniżej;)
Po zdjęciu pokrywy pudełko się rozkłada, w środku każda ze ścianek została ozdobiona w inny sposób:
Książeczka na jednej ze ścianek pudełka zawiera takie oto życzenia:
I taki zegarek dostała od nas Asia:
Zegarek w pełnej okazałości, zdjęcie zapożyczone ze strony www.apart.pl
Zegarek się nosi, Siorka zadowolona:) my jeszcze bardziej, że wszystko udało się zorganizować na czas:D
I takieeeego torta Asia miała (ten był jadalny, nie z modeliny:P)