sobota, 18 maja 2013

Greetings from Cracow! :D

Moja fascynacja tym miastem nie minie chyba nigdy... to nic, że jestem tu po raz ...nasty, że idę kolejny raz tymi samymi uliczkami, podziwiam te same zabytki, miejsca. To nic! mogłabym tu łazić, szwendać się i siedzieć godzinami. Robić dziesiątki, ba! setki zdjęć tych samych budowli, a i tak w każdym z nich będzie odrobina czegoś, co uczyni je "wyjątkowym" :)

Po wczorajszych wieczornych spacerach z Prawiemężem, dzisiejszy dzień spędzam w hotelu przed laptopem, pisząc na zmianę trochę licencjatu i magisterki... wieczorem pewnie znowu wybędziemy gdzieś na miasto, a tymczasem wracam do szrajbowania, zostawiam Wam kilka kolejnych "jedynych w swoim rodzaju" fotek:D




Moja Mama: "a moje wieże na rynku jeszcze stoją?" (krakowskiego bakcyla wyssałam chyba z "mlekiem matki":D ). No to posłałam MMSiaka jako dowód, że stoją:P



Udanej soboty Robaczki moje kochane! :)

19 komentarzy:

  1. Szkoda czasu na siedzenie w hotelu i pisanie :) też bardzo lubię Kraków :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja wiem, też mnie serce boli, ale to jedyny czas kiedy mogę się skupić tylko na tym:)

      Usuń
  2. rewelacyjne zdjęcia! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ojj to pisz. Kraków urocze miasto:)

    OdpowiedzUsuń
  4. muszę kiedyś wrócić do Krakowa:)

    OdpowiedzUsuń
  5. ja też kocham Kraków :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja byłam w zeszły weekend <3

    OdpowiedzUsuń
  7. Hahaha polecam Kurdwanów o 2 w nocy i sprint przed napitymi dresami, przeżycie jedyne w swoim rodzaju :D

    Kraków kocham, tutaj obecnie żyję. Ale prócz rynku jest wiele miejsc wartych zobaczenia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oczywiście że tak:) ale jak dla mnie to właśnie rynek ma w sobie to "coś" co mnie tak mocno przyciąga:D

      Usuń
  8. Kraków faktycznie jest miejscem, który pozostaje w sercu. Właściwie to nie znam osobiście kogoś, kto nie lubił by naszej dawnej stolicy. Haha^^
    Zazdroszczę wyjazdu! Chętnie się wybiorę tam w tym roku, tym razem sama, bez żadnych obozów, kolonii, wycieczek, tłumu ludzi znanych mniej lub bardziej. Samej w Krakowie też musi być ciekawie! :)

    Pozdrawiam :)
    normka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Ach, kocham Kraków, tyle, że jestem tam bardzo rzadko :/
    Życzę udanego pobytu! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję!:) ja korzystam z tego, że mój Krzysio ma zjazdy w swojej szkole;)

      Usuń
  10. Też byłam dziś w naszym pięknym Krakowie :-) Polecam Ogród Botaniczny.

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja również kocham Kraków, dawno w sumie nie byłam chętnie bym pojechała.

    OdpowiedzUsuń
  12. Kraków to piękne miasto, uwielbiam tam jeździć :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Kocham to miasto! *.*'
    Super zdjęcia ;)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy pozostawiony komentarz:) każdy z nich do mnie dotrze-wszystkie są moderowane:)

Osoby piszące komentarze anonimowo proszę o zostawienie namiaru na siebie (adres strony/e-mail), w przeciwnym wypadku nie jestem w stanie odpowiedzieć na komentarz:)