niedziela, 4 sierpnia 2013

Moje nowe skarby:D

Jak zapewne wiecie z poprzednich postów rzadko kupuję biżuterię dla siebie...mam kilka swoich ulubionych kompletów biżuterii, które noszę regularnie na zmianę:) jako twórca biżuterii mam też nieco inne kryteria, którymi kieruję się, kiedy wybieram coś dla siebie lub na przykład jako prezent dla innych. Nie ukrywam, że pod względem biżuterii jestem osobą wymagającą i kupuję coś tylko wtedy, kiedy naprawdę mi się spodoba i broń Boże nie mam możliwości zrobienia tego samodzielnie:P trafiłam niedawno na piękną i delikatną biżuterię autorstwa Sylwii Całus. Długo zastanawiałam się zanim zdecydowałam się na zakup kolczyków, a kiedy już się zdecydowałam-nie było tych, które jako pierwsze skradły moje serce... czekałam na nie długo, aż w końcu-na otarcie łez po tych pierwszych, na które się nie załapałam zdecydowałam się kupić sobie nieco inny wzór... tak do mojej szkatułki trafiły kolczyki z... mchem!:D


Po jakimś czasie odkąd dostałam swoje długo wyczekiwane kolczyki, w ofercie znów pojawiły się ONE... te pierwsze, które skradły moje serce:) wiedziałam, że muszę je mieć! i mam, choć do najtańszych nie należały:D oto i one: moje piękne kolczyki z zatopionymi w żywicy dmuchawcami:D



Są śliczne, delikatne, leciutkie...i pasują praktycznie do wszystkiego:)

Ja rozglądam się powoli za kryształami do swojej biżuterii ślubnej, wybór jest ogromny, możliwości stworzenia z nich różnych wzorów jeszcze więcej... będzie problem:D

Miłej niedzieli Kochani!

29 komentarzy:

  1. Jeju, naprawdę śliczne! Gdzie można takie dostać ?

    OdpowiedzUsuń
  2. OCH ACH ♥___♥ zakochałam się w tych z dmuchawcem !!!! ale ceny rzeczywiście nieziemsko drogie jak na mój portfel o.O

    OdpowiedzUsuń
  3. Przepiękne, te z dmuchawcami są po prostu idealne, marzenie:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudowny post. Uwielbiam takie posty, jak to droga Natajko nazwałaś, "z innej beczki". Obserwuje Twój blog od może kwartału i jeszcze nigdy nie zdarzyło mi sie być niezadowoloną z pobytu na stronie. :)
    Żebyś sie nie była zdziwiona, to ja pisze z Krety. Więc serdeczne pozdrowienia, a jako, ze jest to mój pierwszy komentarz na Twoim blogu, to dodam, ze życzę dalszych sukcesów związanych z firmą i mam nadzieję, że Twa kasa fiskalna wykaże chęć do współpracy.
    Zuza

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o mamo... dziękuję Ci pięknie!:) dla takich Osób właśnie warto prowadzić blog, dziękuję za komentarz, jest mi ogromnie miło:)

      Usuń
  5. "Czy jest taka możliwość by Pani robiła Tutoriale jak powstają niektóre słodkości ? Bardzo byłabym wdzięczna :)"
    Pytanie zadaję jeszcze raz, gdyż wcześniej nie dostałam na nie odpowiedzi :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. póki co nie mam czasu nowych rzeczy robić żeby dodawać na bloga, więc na tutoriale tym bardziej:) jestem w trakcie przeprowadzki, załatwiam formalności związane z rozbudową firmy i przygotowuję się do ślubu-mam naprawdę masę rzeczy na głowie:)

      Usuń
  6. Piękne! Widziałam takie chyba na DaWandzie i bardzo się nimi zachwycałam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Prześliczna!:) Faktycznie będziesz miała w czym wybierać:)

    OdpowiedzUsuń
  8. jakie śliczne te dmuchawcowe! <3

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo ładne. Ten mech wygląda niesamowicie.

    OdpowiedzUsuń
  10. Eh, mi terż te z dmuchawcami śnią się po nocach. Najlepiej w srebrze oksydowanym.. Może kiedyś sobie fundnę ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Dmuchawce są piękne, już gdzieś widziałam takie kolczyki i mnie też urzekły :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Śliczne. Najładniejsze te zielone :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Cudne.

    naszymi-oczami.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  14. OMG!! Cudowne!! Muszę je mieć :D

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy pozostawiony komentarz:) każdy z nich do mnie dotrze-wszystkie są moderowane:)

Osoby piszące komentarze anonimowo proszę o zostawienie namiaru na siebie (adres strony/e-mail), w przeciwnym wypadku nie jestem w stanie odpowiedzieć na komentarz:)