A te wszystkie piękne kwiaty cieszą moje paczadła już od zeszłego tygodnia :) z racji nawału różnych obowiązków w ten weekend, świętowaliśmy z rodzinką w ubiegłym tygodniu:) a w poniedziałek u notariusza "klepniemy" z Krzychem umowę na chyba największy jak dotąd i najbardziej wyczekiwany przeze mnie i przez nas "prezent" lekko po-urodzinowy:):):):) szczegóły już wkrótce, jak tylko dopniemy wszystko na przysłowiowy ostatni guzik:) to tak w kwestii zmian i osiągnięć od ostatnich urodzin, których podsumowanie robiłam i robię co rok przy tej okazji, jak choćby TUTAJ i TUTAJ :)
sobota, 15 listopada 2014
Z ćwierćwieczem na karku :D
Tak, czas pędzi nieubłaganie, a ja mam kilka takich momentów w roku, które uświadamiają mi jak szybko to wszystko leci...jednym z takich momentów są właśnie moje urodziny, które na swój sposób co roku świętuję również z Wami tutaj na blogu :) pisząc tą notkę z ciekawości zajrzałam do postów z poprzednich lat, sporo się pozmieniało od tamtego czasu:) a czego ja sama chciałabym sobie życzyć przy okazji skończonych tych już 25 lat? na pewno dużo zdrowia, morza cierpliwości mojego Męża do mnie :D dużo sił i wytrwałości dla samej siebie w dalszym dążeniu do realizacji moich celów i marzeń:)
A te wszystkie piękne kwiaty cieszą moje paczadła już od zeszłego tygodnia :) z racji nawału różnych obowiązków w ten weekend, świętowaliśmy z rodzinką w ubiegłym tygodniu:) a w poniedziałek u notariusza "klepniemy" z Krzychem umowę na chyba największy jak dotąd i najbardziej wyczekiwany przeze mnie i przez nas "prezent" lekko po-urodzinowy:):):):) szczegóły już wkrótce, jak tylko dopniemy wszystko na przysłowiowy ostatni guzik:) to tak w kwestii zmian i osiągnięć od ostatnich urodzin, których podsumowanie robiłam i robię co rok przy tej okazji, jak choćby TUTAJ i TUTAJ :)
A te wszystkie piękne kwiaty cieszą moje paczadła już od zeszłego tygodnia :) z racji nawału różnych obowiązków w ten weekend, świętowaliśmy z rodzinką w ubiegłym tygodniu:) a w poniedziałek u notariusza "klepniemy" z Krzychem umowę na chyba największy jak dotąd i najbardziej wyczekiwany przeze mnie i przez nas "prezent" lekko po-urodzinowy:):):):) szczegóły już wkrótce, jak tylko dopniemy wszystko na przysłowiowy ostatni guzik:) to tak w kwestii zmian i osiągnięć od ostatnich urodzin, których podsumowanie robiłam i robię co rok przy tej okazji, jak choćby TUTAJ i TUTAJ :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Najlepsze życzenia dla kolejnej 25-latki w gronie znajomych blogerek! :)
OdpowiedzUsuńOjjj oby wszystkie życzenia się spełniły bo jesteś młodą i ambitną dziewczyną :)
OdpowiedzUsuńTroche za bardzo miesza się tu praca z życiem prywatnym... nie każdego interesuje co się dzieje u ciebie prywatnie.To chyba blog o pasji i rzeczach które wykonujesz na sprzedaż.Nieprofesjonalne podejście.
OdpowiedzUsuńto blog również o tym co dzieje się u mnie, nie tylko o modelinie, firmie i pracy :) poprzeglądaj posty z działu "Z innej beczki", zobaczysz co mam na myśli ;)
Usuństo lat Kochana!
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego 😊
OdpowiedzUsuństawiam na intercyze :D
OdpowiedzUsuńW takim razie czekam na "efekt koncowy" moja droga ;) i juz teraz Ci powiem - wszystkiego najlepszego!
OdpowiedzUsuńwszystkiego naj! niekończącej się weny i jak najwięcej nowych wspaniałych pomysłow;3
OdpowiedzUsuńThe pink roses remind me of my wedding bouquet! Adorable!
OdpowiedzUsuńps: Come join my OASAP Coat Giveaway because the rules are so simple and the prize is great!!
http://fashion-spike.blogspot.ro/2014/11/oasap-cap-coat-giveaway-international.html
- if you want to follow each other, just let me know
Spełnienia marzeń! :)
OdpowiedzUsuńPiękne kwiaty, spełnienia marzeń.
OdpowiedzUsuńDZIĘKUJĘ KOCHANI! :)
OdpowiedzUsuńCzemu już nie dodajesz postów? Kiedyś były co 2 dni...
OdpowiedzUsuńwiem, i ubolewam nad tym faktem że blog zarasta kurzem... ale mam tyle pracy teraz że ledwo się wyrabiam, nie mam kompletnie czasu na bloga:(
Usuń