wtorek, 13 listopada 2012

I ♥ Kraków!

Jak zapewne część z Was wie, ostatnie dwa weekendy spędziłam z Prawiemężem w Krakowie:) nie wiem co takiego ma w sobie to miasto, ale przyciąga jak magnes, i mimo, że byłam tam już wiele razy, wracam zawsze z tym samym zachwytem:) ulubione miejsce? oczywiście krakowski rynek, po którym mogłabym krążyć w kółko i przesiadywać godzinami:P trafiła się też okazja, aby wypróbować mojego Canona w kiepskim oświetleniu i ciemnościach:D efekty poniżej;)


Tylu ludzi na raz, ile w sobotni wieczór było na krakowskim rynku i w jego okolicach nie widziałam od baaardzo dawna:) skąd ich się tam tylu wtedy namnożyło?:P







Było też wtedy mnóstwo stoisk z kwiatami, a jakie piękne bukiety tam były! z kwiatów suszonych, żywych, z liści...


 Kościół Mariacki to jeden z moich ulubionych zabytków Krakowa:)


Bardzo lubię gapić się na kamieniczki, zwłaszcza wieczorem, kiedy są pięknie oświetlone... :)


 


Ciężko jakoś zawsze się stąd wyjeżdża... ale ale! Jeszcze tu wrócę! :D


22 komentarze:

  1. Fajny klimat : D

    OdpowiedzUsuń
  2. Kocham Kraków :* Mieszkałam tam 6 cudownych lat i jak patrzę na te zdjęcia, to łezka się w oku kręci. Zawsze powtarzam, że mimo iż ciałem mieszkam na Opolszczyźnie, duchem na Podkarpaciu, to sercem zawsze w moim ukochanym Krakowie. To chyba jedyne miejsce z tak niepowtarzalną aurą :)
    Pięknie zdjęcia. Dziękuję za tę chwilę przyjemności :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Krakowski rynek to także moje ulubione miejsce. Dokładnie pod nim jest muzeum krakowskiego średniowiecza i jest naprawde fajnie można nawet zobaczyc ile się waży w mierze średniowiecznej.

    OdpowiedzUsuń
  4. Oj wiele pracy przed Tobą jeśli chodzi o fotografię :)

    Trzymam kciuki! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mam tego pełną świadomość:) jestem totalnym amatorem jeśli o fotografię chodzi, ponadto stawiam pierwsze kroki w pstrykaniu fotek lustrzanką;)

      Usuń
    2. i jak na amatora, który (z tego co pamiętam) ma do czynienia z lustrzanką od niedawna robisz naprawdę rewelacyjne zdjęcia! nie wiem co miał na myśli osobnik powyżej, ale jak dla mnie są świetne! ładne ujęcia, dobrze wyostrzone, nie prześwietlone... :)

      Usuń
  5. Ach, mój Kraków! Nie zamieniłabym się za inne miasto.
    Wracaj, wracaj, zapraszam w imieniu wszystkich mieszkańców :D.

    OdpowiedzUsuń
  6. patrzę na te zdjęcia i mam wrazenie, jakbym spoglądała przez okno na te wszystkie piękne miejsca... super foty!

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam Kraków.. Byłam tam 3 razy po kilka dni (raz nawet w zimę, o dziwo było więcej słońca niż w wakacje) i miasto znam prawie na pamięć. A Twój post to jakiś mały zbieg okoliczności, bo za równo 3 miesiące będę w Krakowie właśnie :D W końcu zobaczę pięknie oświetlone Sukiennice. :))) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Hej!!
    Też uwielbiam Kraków. Zdjęcia piękne. Tez jestem szczęśliwą posiadaczką (od niedawna) tego aparatu (canon EOS 600D) jest rewelacyjny, robi przepiękne zdjęcia ;) Canony górą !!

    Pozdrawiam,

    OdpowiedzUsuń
  9. Hej
    Przepiękne zdjęcia!! Kocham Kraków!! Moja siostra tam mieszka już od hoh... Też od niedawna jestem szczęśliwą posiadaczką tegoż aparatu (Canon EOS 600D) robi przecudne zdjęcia. Tylko jak narazie mam jeszcze problemy z obsługą, a ty już go poskromiłaś ;D

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Tez tam niedawno byłam...
    Cudne to wszystko i też zamierzam tam jeszcze wrócić.

    OdpowiedzUsuń
  11. Jak ja bym chciała mieszkać w Krakowie albo w innym mieście z tym klimatem. Ach ... A nie w tym brzydkim moim mieście.

    OdpowiedzUsuń
  12. Magia Krakowa ;) Kocham to miasto i staram się być tam jak najczęściej ;)
    Nie wiem jak innym, ale mi zdjęcia się podobają ;D

    OdpowiedzUsuń
  13. Również uwielbiam Kraków a fotki są śliczne:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Witam Cę serdecznie - zostałaś u mnie nominowana zapraszam :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Kraków to miłość mojego życia, zawsze będę za nim tęsknić :).

    OdpowiedzUsuń
  16. Byłam w te wakacje w Krakowie :D ogólnie to tak ze 4 razy, znam prawie wszystkie uliczki które prowadzą na rynek, no i na kazimierzu też bo tam mieszkałam ;)

    Będę mieszkać tam na zawsze...

    ... kiedyś c:

    Haha zamierzam się wybrać na studia ale to za 6 lat -.-

    PS> Jestem w top komentatorkach :DD

    OdpowiedzUsuń
  17. Kraków ma w sobie to coś, ale jako miejsce zamieszkania średnio się sprawdza ;D Ale zapraszamy ponownie ;)
    Co prawda krakowianką nie jestem, ale mieszkam tu już dość trochę ;D
    Wpadnij przed świętami, w grudniu na rynku rusza kiermasz świąteczny. Cuda nie dziwy można pooglądać, takiego rozmachu świątecznego nie ma chyba nigdzie :)

    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  18. o to to, zgadzam się z Klaudią - dokładnie to chciałam napisać. Stare Miasto jest piękne, owszem:) Ale Kraków ma nieco większą powierzchnię i nie zawsze jest tak pięknie. Pomijam inne aspekty mieszkaniowe:)
    Zgadzam się również z tym, że na kiermaszu świątecznym na rynku koniecznie trzeba być, koniecznie po zmroku - wtedy dopiero rynek jest prawdziwie magiczny. Jeśli dodatkowo trafi się na padający śnieg - cudo :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy pozostawiony komentarz:) każdy z nich do mnie dotrze-wszystkie są moderowane:)

Osoby piszące komentarze anonimowo proszę o zostawienie namiaru na siebie (adres strony/e-mail), w przeciwnym wypadku nie jestem w stanie odpowiedzieć na komentarz:)