Kolejny rok za nami... 2012 to rok bardzo intensywny, pracowity, bogaty w ważne wydarzenia:) rok, w ciągu którego ja znów trochę dojrzałam, podjęłam kilka ważnych decyzji i uczyniłam kilka kroków do przodu:) założyłam swoją firmę, wyznaczyliśmy z Krzychem datę naszego ślubu:D dzięki temu, co robię miałam przyjemność wystąpić w TVP2 w "Pytaniu na Śniadanie", poznałam mnóstwo fantastycznych ludzi, nawiązałam kilka ciekawych współpracy, dzięki czemu w Nowym Roku moje wyroby będą podbijały rynek np. w Grecji i Londynie:D no i przeżyłam kolejny rok ciągnąc dwa kierunki studiów, co w moim przypadku jest nie lada wyczynem, zwłaszcza w czasie morderczych sesji, kiedy przychodzi mi zmierzyć się czasem z 3-4 egzaminami w jeden dzień...
no właśnie, a co w Nowym Roku? planujemy kupno własnego mieszkania, potem czeka mnie obrona tytułu mgr (magazyniera:P) z Ekonomii i licencjata z Filologii Angielskiej:) we wrześniu nasz ślub... znów czeka mnie sporo pracy, zarwanych nocy, będzie ciężko... ale mam swoje cele, plany i marzenia, które mam zamiar stopniowo realizować, wbrew wszystkim przeciwnościom, przy wsparciu najukochańszego na świecie Przyszłego Męża:)
Chciałam też podziękować Wam-swoim Czytelnikom, bez których nie byłoby tego bloga, nie byłoby mojej firmy, nie byłoby tego wszystkiego, co robię i czym się z Wami tu dzielę:) dajecie mi mnóstwo motywacji i mega dawkę pozytywnej energii:D DZIĘKUJĘ!!!
Wasza Natajka:)
PS. będzie dziś jeszcze jeden pościak, taki bardziej Sylwestrowy:D do potem!
wspaniałe podsumowanie :p
OdpowiedzUsuńspełnienia marzeń i dalszych sukcesów.! :)
dużo sił Natalko!:)
OdpowiedzUsuńOby tak dalej kochana!! Trzymam kciuki za dalsze sukcesy!! Szczęśliwego Nowego Roku!! :*
OdpowiedzUsuńNatajko. Gratuluję Ci z całego serca Twoich niemałych tegorocznych osiągnięć. Mam głęboką nadzieję, że w przyszłym roku będzie ich tak samo wiele, a może nawet i więcej. Chciałabym Ci pogratulować wspaniałego mężczyzny, jakim jest Twój Krzysiek. Widać, że jesteś z nim niesamowicie szczęśliwa. Cieszę się, że wkrótce będziecie małżeństwem bo widać, że do siebie pasujecie jak mało kto. Trzymam kciuki za Twoje studia i mam nadzieję, że dalej będziesz taką wspaniałą, szczęśliwą osobą, jak dotychczas.
OdpowiedzUsuńTwoja czytelniczka,
D.L. :)
Szczęśliwego Nowego Roku oraz dalszych sukcesów :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego Roku:))Pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego!!!!
OdpowiedzUsuńjuliabloger.blogspot.com
Gratuluję tak dobrego podsumowania :) Podziwiam cie za umiejętność pogodzenia tego wszystkiego! Już samo ciągnięcie dwóch kierunków studiów jest wyczynem, a co dopiero tak zajmująca praca i tyle zmian w życiu prywatnym. Twój wpis jest bardzo motywujący, chciałabym za rok być tak zorganizowaną osobą jak ty. Życzę jeszcze większych sukcesów w 2013 roku! :)
OdpowiedzUsuńŻyczę Tobie udanego sylwestra i szampańskiej zabawy !!! A ponadto jeszcze więcej inspiracji i czasu, by je odkrywać :)
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego Roku :))
OdpowiedzUsuńMega biżuteria, fajny blog, poobserwuję sobie :)
OdpowiedzUsuń